Monday, July 23, 2012

Muzyka miasta:)






i absolutny mistrz od Mariki <3




"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Friday, April 20, 2012

Weekend!!

Nie wiem, jak weekend pogodowo, a nie, już wiem, 19oC ma być:) tak więc, oprócz w miare ciepłej pogody mamy na weekend kilka atrakcji:)

1.
Konsultacje społeczne na temat ul. Chłodnej. Można przyjśc i podyskutować, jak ocieplić ulicę Chłodną!
http://konsultacje.um.warszawa.pl/konsultacja/jak-ocieplic-chlodna-konsultacje-spoleczne-na-temat-dzialan-kulturalno-spolecznych-na-ul

2.
zostając na Chłodnej 25 możemy załapać sie na RECORD STORE DAY:
Nie zawsze musi byc chaos zaprasza:
"Zapraszamy wszystkich miłośników dobrej muzyki!
Proponujemy wam wyjątkowe spotkanie płytowych kolekcjonerów (giełda/wymiana/komis/wspólne słuchanie) – LPs,... CDs, MCs.
Na naszym stoisku będzie można kupić między innymi nowości z wytwórni: Alia Vox, Harmonia Mundi, Glossa, Naxos, Zig-Zag Territoires, Clean Feed, Multikulti Project, Not Two Rec.
Będą też kolekcjonerskie wydania klasyki i jazzu na japońskich winylach, a także oferta dla początkujących melomanów (long-play’e już od 10 PLN)."

3. 
Na Marszałkowskiej 3/5 w Galerii Muzeum Drukarstwa Warszawskiego mamy impreze varsavianistyczną "Okno na Warszawę"

Mówią na mieście
Pełne info znajdziecie tu:
http://oknonawarszawe.pl/
i tu:
https://www.facebook.com/Okno.na.Warszawe

A w skrócie wygląda to tak:
- pokaz „15 epok mody warszawskiej
-  spektakl grupy teatralnej Warszawiaki (gwara i szlagiery warszawskie)
- warsztaty dla dorosłych i dla dzieci
- warszawski design 
- gry miejskie

 4. 


A na Saskiej Kępie "„Czytamy gdzie indziej” czyli literacja podróż po tejże właśnie dzielnicy:)

Mówią na mieście

 Info:
www.studiokolo.com 
http://www.facebook.com/#!/events/371655652879212/ 


A to dopiero ułamek;)


"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Monday, April 16, 2012

Foty i jedzenie:)

Dla tych, co lubią ciekawostki fotograficzne z ich własnym udziałem polecam inicjatywę Dariusza Majgiera   http://dariusz.majgier.pl/portrety/.

Dla tych co nie gustują w facebooku opis wydarzenia:

"Tak! Tym razem dam się znaleźć:-) Złap mnie i zaczep, a wykonam dla Ciebie unikatowy portret do projektu Portrety Uliczne Nieznajomych: http://dariusz.majgier.pl/portrety/

W niedzielę 22 kwietnia, od godz. 17.00 do zmroku będę krążył na trasie od Placu Zamkowego do Rynku...
Nowego Miasta. Możesz czekać w upatrzonym miejscu lub aktywnie na mnie polować:-)

Kliknij guzik "Wezmę udział", zaproś znajomych i udostępnij na swojej tablicy!
Więcej o projekcie Portrety Uliczne Nieznajomych (informacje, artykuły, wystawy):
http://dariusz.majgier.pl/portrety/?q=o

Jeżeli wypadnie mi nagłe zlecenie lub będzie padać, przeniesiemy akcję na inny dzień.
Potwierdzę ostatecznie obecność w sobotę na moim profilu (polub, będziesz na bieżąco):
http://www.facebook.com/dariusz.majgier"


Fajna rzecz:)


A druga fajna, niedawna całkiem, na Żurawiej mamay nową zacną miejscówkę żywieniową:)
BUFET CENTRALNY:)



http://mowianamiescie.pl/bufet-centralny-bufet-otwarty/
https://www.facebook.com/#!/BufetCentralny

Na dniach go sprawdzę:)

"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Wednesday, April 4, 2012

Sen o Warszawie

Podczas ambitnej rozkminki na temat następnego posta przyszła do mnie klasyka:) Więc przerywam i wrzucam oryginał (najekstrzejszy jak mówi moja znajoma) i rózne jego wersje śpiewane mniej lub bardziej akceptowalnie.


Wilki


Edyta Górniak


Ewelina Flinta & Piotr Cugowski



Kibice Legii :D


"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Tuesday, April 3, 2012

5.04.2012 manifestacja przeciwko uprawom GMO

Dzisiaj było granie, na mega bębnie (największy na świecie). I protestowanie przeciwko uprawom GMO. O, tak było!:








"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Sunday, April 1, 2012

DOBRA to dobra wiadomość

I nowość na Powiślańskiej mapie! dawne zagłębie, gdzie królowała Jadłodajnia i Czarny Lew, odżyje:)


http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,powstaje-dobra-dobra-to-nie-bedzie-druga-jadlodajnia,40060.html

"Dwie kawiarnie, studio tatuażu, pracownia ceramiczna, kino, a nawet stolarnia, powstają w budynku z lat 30. – Będzie to miejsce idealne do odpoczynku i pracy – zapowiadają twórcy artystycznego podwórka przy ul. Dobrej 14 (...)"


I to jest bardzo DOBRA wiadomość!






"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

WAŻNE - CHŁODNA 25

Niektórzy wiedza, niektórzy nie , że klubokawiarnia Chłodna 25 ma ostatnio spore problemy z przedłużeniem koncesji na alkohol. Powód - brak zgody ze strony Wspólnoty, która stoi po stronie niezadowolonych mieszkańców. Osoby zainteresowane wsparciem Chłodnej, mogą podpisac się pod poniższym listem i wysłać go gdzie trzeba. A gdzie trzeba, będzie na dole;)

drodzy. w ramach prób dogadania się z naszą wspólnotą stworzyliśmy list. jeżeli jesteście za i zgadzacie się, to podpisujcie. w komentarzach lub na mail biuro@chlodna25.pl lub też lajkujcie. na miejscu forma papierowa. 
dziękujemy.

Szanowna Wspólnoto!

Zwracamy się do Państwa jako bywalcy, odbiorcy, przyjaciele, sympatycy i współpracownicy Klubokawiarni Chłodna 25.

Szanujemy Państwa stanowisko w sprawie koncesji dla Chłodnej 25 i żałujemy, że nie zwróciliśmy się do Państwa wcześniej. Nie domagamy się specjalnego traktowania Klubokawiarni, ale wiemy, że bez dochodów ze sprzedaży alkoholu Chłodna 25 nie tylko nie będzie już w stanie dokładać do stołecznej kultury, ale może po prostu przestać istnieć. Wierzymy, że nie taki był Państwa zamiar.

Ponieważ dalsze losy Klubokawiarni nie są nam obojętne liczymy, że nie jest jeszcze za późno i że jako mieszkańcy i dobrzy gospodarze kamienicy zechcecie zapoznać się z zebranymi przez nas dokumentami. Być może uda nam się wrócić do rozmów i poszukać rozwiązania, które satysfakcjonowałoby obie strony.

Wiecie Państwo, że Klubokawiarnia Chłodna 25 to miejsce wyjątkowe na kulturalno-społecznej mapie naszego miasta. Przez 7 lat stała się nie tylko wizytówką Woli ale i całej Warszawy. Chętnie odwiedzają ją turyści z całego kraju i z zagranicy. Tu odbywają się gorące debaty, spotkania, dyskusje, powstają nowe idee, zawiązują się kolejne grupy twórcze czy artystyczne. Tu spotykają się urzędnicy, politycy z mieszkańcami, artystami i twórcami kultury. Środowisko Chłodnej 25 to kilka pokoleń warszawiaków.

To właśnie tu, na Woli zapoczątkowano modę na kreowanie bezpiecznej przestrzeni dla oddolnie tworzonej kultury i sztuki społecznie zaangażowanej. Obecnie niemal każda warszawska dzielnica, każde sąsiedztwo, a nawet osiedle chce mieć swoją lokalną Chłodną 25.

Grzegorz Lewandowski nie pomylił się, cytując nad ladą swojego baru słowa Tadeusza Kantora, że wszelką rewolucję artystyczną wywołują kawiarnie. Klubokawiarnia Chłodna 25 i wiele podobnych do niej miejsc zapoczątkowały prawdziwą zmianę w obszarze kultury naszego miasta.

Dla piszących do Państwa ten list Chłodna 25 to bezpieczna przystań. Miejsce do którego przychodzi się, żeby spotkać podobnych do siebie ludzi, skonfrontować się z czyimiś poglądami, czy zawiązać kolejną koalicję na rzecz wspólnej sprawy.

Jako mieszkańcy Warszawy jesteśmy dumni z Klubokawiarni Chłodna 25. W ogromnej mierze zawdzięczamy to właścicielowi i zespołowi ją prowadzącemu. Dziś chcielibyśmy podziękować także Państwu. To Wasze dotychczasowe zrozumienie dla sprawy, cierpliwość i solidarność umożliwiły nam rozwijanie tego miejsca.

Mamy nadzieję, że z Państwa wsparciem i na wspólnie uzgodnionych warunkach uda nam się kontynuować te pozytywne zmiany.

Z wyrazami szacunku,

WSPÓLNOTA Klubokawiarni „Chłodna 25”





profil na FB:
https://www.facebook.com/chlodna25



"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Saturday, March 31, 2012

GARAŻÓWKA

Dwa dni obijania się blogowego minęły właśnie dziś rano:) na pierwszy news idzie GARAŻÓWKA!
Info ze źródła mówi, że
"O...
promowanie idei recyklingu, wyprzedaż domowych staroci, pchli targ, polowanie na super okazje, warsztaty, akcja w przestrzeni miejskiej (...)"





http://www.zw.com.pl/artykul/1,654674.html,

a jeśli ktoś facebookowy jest, to szybciutko klika tu:

https://www.facebook.com/pages/GARAŻÓWKA/123355331100779

https://www.facebook.com/events/170369986417493/


A jak komuś się nie chce, to biegnę z pomocą i udostępniam plan gry:






...Jeśli nie macie możliwości pozbycia się niepotrzebnych rzeczy sprzedajcie je na najbliższej Garażówce w kawiarni Śródmiejska przy ul. Marszałkowskiej. Pamiętajcie: recykling się opłaca!


AUKCJA /g.16/: nasz przyjaciel Kombo pochodzący z Republiki Kongo poprowadzi licytację najciekawszych gadżetów, które pojawią się podczas GARAŻÓWKI.

JEDZENIE. Zaprasza kawiarnia Śródmiejska

LEGO KONSTRUKTOR. Jeżeli przyniesiecie ze sobą klocki LEGO przerobi on je Wam na głośniki np. do domowych zestawów hi-fi czy komputera.

OPŁATA: 15 zł (za osobę, nie - stoisko). Dla kupujących: wstęp wolny.
Zgłoszenia: garazowka@gmail.com, nr tel. 507 291 154, 798 795 638

WARSZTATY RECYKLINGOWE

MUZYKA: Black Jack

UWAGA. UWAGA. UWAGA
Skup EKO toreb:
lniane torby eko, mogą być zdewaluowane, dziurawe, poplamione, zbiórka przy recepcji /jedna torba = 50gr/

I jak zawsze pomagamy!
Tym razem organizujemy zbiórkę darów,które zostaną przekazane do Śródmiejskiego Ośrodka Opiekuńczego znajdującego się przy ul. Świętojerskiej 12a.
Wasze dary trafią do potrzebujących emerytów i rencistów.

Potrzebne rzeczy:
- odzież
- obuwie
- środki czystości
- radio
- magnetofon
- toster
- czajnik bezprzewodowy
- żelazko
- młynek do kawy
- garnki
- talerze
- kubki
- filiżanki
- sztućce
- książki
- itp.

imprezę patronuje:

- EMMA PAK
https://www.facebook.com/emmapakwarszawa

- HIRO
https://www.facebook.com/hirofree.fb

- MOWIANAMIESCIE
https://www.facebook.com/nowemowianamiescie?ref=ts&__adt=2

- ECOWAWA
https://www.facebook.com/ECOWAWA

- NITRO
https://www.facebook.com/pages/Nitro-Instytut/128869827188875


See ya:)

"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Thursday, March 29, 2012

PRK do 2020

I jest, Warszawski Program Rozwoju Kultury do roku 2020 został uchwalony. Wpływ na niego mieliśmy "my" pod postacią m.in Grzegorza Lewandowskiego z Chłodnej 25 czy Bogny Świątkowskiej z Bęc Zmiana. Były jeszcze konsultacje społeczne. Jest jeszcze za wcześnie rano, żebym mogła się skupić na pełnym jego tekście, póki co widzę opinie krytyczne, że zbyt ogólnikowy. Skoro nie wiem, to się nie wypowiem, więc udostępniam po prostu dokument, coby go każdy poczytał i znał:)

http://konsultacje.um.warszawa.pl/sites/konsultacje.um.warszawa.pl/files/prk_miasto_kultury_i_obywateli_27_pazdz.pdf


a na dzisiejszy poranek taki o to cukierek;)



"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Prosze ubierz mnie;)

W temacie wiosny, rowerów i Warszawy;)



"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

XXXIV Sesja Rady m.st. Warszawy!



Wygląda na to, że dziś Rada Warszawy debatuje nad dokumentem "Miasto kultury i obywateli. Program rozwoju kultury w Warszawie do roku 2020".

Sesja on-line dostepna o tu:
http://bip.warszawa.pl/NR/exeres/8188F2BF-27E9-4C92-AE9B-75F3CE585C99.htm

a w ogóle to można posłuchać też on - audio:


http://www.radawarszawy.um.warszawa.pl/informacje/sesje/Strony/SesjaOnlineVoice.aspx

Nie wiem, co z tego wyniknie, wiem jednak, że trzymam mocno kciuki i uruchamiam całą swoją wiarę, aby oświecenie spłynęło na urzędników i serca wraz z głowami im sie otworzyły na kulturę i nasze miasto!


Gazeta.pl jest mało optymistycznie nastawiona:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34861,11438542,Warszawa__o_ktorej_marzymy.html

Natomiast Inicjatywa Warszawa 2020 apeluje:

"UWAGA Rada Miasta obraduje jutro w Sali Warszawskiej PKiN na IV p. - wejście główne od strony ul. Marszałkowskiej. Uchwalenie Programu Rozwoju Kultury w Warszawie ok 12 - 12.30. przyjdźcie koniecznie" - z ostatniej chwili news, że nie wiadomo czy przypadkiem nie o 16tej, ale przyjść podobno można, o ile sie nie tkwi w fabryce tak jak ja;)


A gdyby ktoś w mniej lub bardziej wolnej chwili chciał zaznajomić się z Radą, to zapraszam na strone:

http://www.radawarszawy.um.warszawa.pl/Strony/glowna.aspx


"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Wednesday, March 28, 2012

Jerozolima warszawska

Miało być o czym innym, ale jednak o tym kiedy indziej. Dziś, wpadłam na rewelacyjną wiadomość, która spełnia wszelkie założenia tego bloga - jest pozytywna i jest o Warszawie:) Trochę opóźniona, ale nie niewybaczalnie - tadaaam:

"Cała wielka kamienica w Al. Jerozolimskich dla artystów. Wynajmą dawny szpital dziecięcy Omega od prywatnych właścicieli i urządzą tam kulturalne centrum Jerozolima."


Nawiązując do posta o życiu klubowo - towarzyskim na Powiślu informacja - Doliny Muminków na Książęcej nie będzie. ja szczegółów nie znam, ale z informacji na facebookowym profilu chodzi jak prawie zawsze o politykę miasta. jaka ona jest każdy w mniejszym lub większym stopniu wie, ale pisać o niej nie będę, bo pozytywna ona nie jest:)


Ciągnąc dalej wątek Al. Jerozolimskich, nie będzie to do końca powtórka z rozrywki z 5-10-15, będzie kultura jak się paczy. No i git, bo samo centrum Warszawy to jest wyjątkowo zacne miejsce. howk!




Zdjęcie oraz tekst, z wdzięcznością przeklejony z:




"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Tuesday, March 27, 2012

Buy a bike

     Ponieważ jest wiosna, może nie jakaś szaleńczo rozbuchana, ale jednak, moje podróże po Warszawie odbywają się głównie na Bernardzie. Tak, mam rower i nazywa się Bernard:) Został odświeżony, a przy okazji stał się powodem mojej interwencji u wspólnoty mieszkaniowej w sprawie stojaka na rowery. Uwielbiam gołębie, ale stawianie roweru przy trzepaku to jedno z gorszych rozwiązań, jakie przyszło mi stosować. Bernard klasykiem jest:


i towarzyszy mi dzielnie już ze trzy lata. Z jego powodu pod złotą myślą krążącą w sieci, podpisuje się wszelkimi możliwymi kończynami:):





"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Monday, March 26, 2012

klubowo - życiowo - towarzysko - kawowo - relaksacyjnie czyli jak się rozerwać na Powiślu

Jeśli ma być pozytywnie, to może zacznę od klubów, kawiarni, spokomiejscówek, miejsc na melanże, jak zwał tak zwał:) I do tego zacznę od Powiśla, mojego miejsca, bo miało być subiektywnie;) Od jakiegoś czasu na Powiślu następuje wzmożony rozkwit miejsc, gdzie można/trzeba/należy/wypada bywać. To niesamowicie budujące patrzeć, jak do tej pory zapomniana w miarę dzielnica, staje się tak bardzo modnym kawałkiem miasta. Na pierwszy rzut wizytówka: Warszawa Powiśle od czerwca 2009 nieustannie cieszy się olbrzymią popularnością.  Budynek dawnych kas PKP z lat 50tych, przy ul. Kruczkowskiego, przerobiony na klubokawiarnię według mnie jest wizytówką tej dzielnicy jeśli chodzi o życie towarzysko-klubowo-całodziennonocne, a Norbert Redkie, Bartek Kraciuk i Dawid Bednarski są za to odpowiedzialni.


Blog: Warszawa Powiśle



Jeśli Warszawa Powiśle, to rzut beretem Syreni Śpiew. A nie, przepraszam, nie wypada, rzut kapeluszem bardziej jakoś pasuje w tym przypadku. Wszystko w rodzinie, ci sami założyciele, ale klimat już zdecydowanie inny. Bez względu na gusta, jestem szczęśliwa, że w ich ręce dostała się kolejna powiślańska perełka.




Syreni Śpiew mieści się w pawilonie z lat 70tych na tyłach siedziby SLD przy ul. Rozbrat. Adres ul. Szara 10a. Klientela +21, dress code - elegancki band na żywo, klasa;)


Żeby nie było tak cały czas w linii prostej, skręćmy teraz na Solec, gdzie głównie w weekendowe noce czeka na nas 1500 m2 do wynajęcia. 

Dawny budynek drukarni, wnętrze postindustrialne, zawsze wyzwala we mnie niepokój. Ale lubię ten klimat i mimo, że stylem muzycznym nie dopasowaliśmy się, czuję do tego miejsca dużą sympatię.



Nie zważając na bezsensowność trasy, którą obrałam idziemy w stronę ul. Dobrej. Mijamy wiele obiecujący śliczny szyld Lowery, który w normalnych warunkach kojarzyłby się z Lowerami z Saskiej Kępy, rowerowo - kawkowo - towarzyskim miejscem, ale na razie nic na to oprócz szyldu nie wskazuje.  Idąc ul. Dobrą, mijamy nr 8/10, gdzie przez chwil kilka stacjonowała Reggae Galeria, przytulne i ciepłe miejsce.
Potem cały czas prosto, po lewej mamy po chwili Czułego Barbarzyńcę, którego serdecznie polecam. książki, kawka, ciastka, cudo:)



Kawałek dosłownie dalej mijamy pozostałości po powiślańskim zagłebiu, gdzie czas miło płynął w jadlodajni Filozoficznej, czarnym lwie, czy Aurorze. Możemy za to skręcić w lewo w radną i dojść do Browarnej, gdzie mamy pod nr 6 - Klubokawiarnię Grawitacja



A zaraz za nią nowiutka Piaskownica:


http://piaskownica.waw.pl

teraz możemy obrócić się na pięcie, i wracając w stronę Mostu Poniatowskiego,  wpaść na Oboźną 3 na kawkę do Kafki,


http://www.kawiarnia-kafka.pl/

potem minąć Warszawę Powiśle i na dniach mam nadzieję wpaść do Doliny Muminków, a potem szybciutko na wieczorne rozrywki do Placu Zabaw. A jeśli wybierzemy nadwiślańskie widoki, to pobiec stamtąd szybko na barkę Herbatnik do Portu Czerniakowskiego, a potem raz dwa do Cudu nad Wisłą. Ale o tym w sezonie letnim, jak rozstawią się już wszystkie stoliki, nastroją wszystkie instrumenty i zacznie być naprawdę ciepło:)


Dobranoc:)

"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Wizja

    Od pewnego czasu brakowało mi czegoś na tym blogu i dziś właśnie sprecyzowałam to coś. Dwa dni temu miałam sen, w którym cofnęłam się w czasie. Byłam na mojej ulicy w czasie wojny i przypomniałam sobie, że bardzo chciałam zobaczyć jak wyglądały domy po nieparzystej jej stronie. Nie udało mi się ich zobaczyć, ale byłam blisko. Dziś natomiast odkryłam kolejną stronę o Warszawie, o której będzie trochę później. To było to!
     Przez ostatnie parę lat byłam zmęczona tym miastem, przez głowę przechodziły myśli, że może zostawić je w cholerę, poszukać jakiegoś innego kawałka ziemi, gdzie będzie lepiej. Gdzie nie będzie bolec mnie serce, że ktoś niszczy miejsce, w którym się urodziłam. Ale jestem stąd. Nie jestem wybitną aktywistką, nie wiem o wielu wydarzeniach, które dzieją się na tym kawałku mapy. Ale zbyt długo moje myślenie biegło poza sprawami Warszawy i to będzie również próba rehabilitacji. Nie mam dzieci, którym chciałabym w zimowe wieczory opowiadać o historii tego miasta, nie mam misji społecznej. Ale jestem częścią tej tkanki, idąc ulicami, czuje bicie serca tego organizmu.  Robię to głównie dla siebie i w takim stopniu, w jakim to możliwe - dla Warszawy. A jeśli przy okazji ktoś z tego skorzysta, będę wniebowzięta.
    Oznacza to, że oprócz pierwotnego założenia (które okazuje się być wyjątkowo trudne:)) będzie to blog o moim, w 100% subiektywnym, spojrzeniu na Warszawę.


"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Wednesday, February 8, 2012

middle of the week - good!

Kochani,

Wtorek nadrobiony, więc nie czekając zbyt długo przenosimy sie do środy. I na samym wstępie puszczam bardzo bardzo pozytywny news:
Burzyński uratował życie innemu zawodnikowi
W dużym skrócie: "
Grzegorz Burzyński uratował życie hiszpańskiemu maszerowi, który uległ wypadkowi podczas treningu psich zaprzęgów w lesie w regionie Rodano-Alpejskim" I jeszcze ogarnał jego psy. Duży szacunek dla tego Pana!!

Zachęcam do polubienia profilu Grzegorza:  Grzegorz Burzynski

Zdjęcie pochodzi z facebookowej galerii

Rusza się coś w temacie bulwarów nad Wisłą. Nie wypowiem się na temat planów związanych z plażą po stronie praskiej, przytocze dobrą wiadomość z Życia Warszawy:

A w Legionowie grecka mobilizacja. Podoba mi sie ta inicjatywa nawet bardzo:)
"Mieszkańcy Legionowa będą uczyć się greckiego, gotować Fish & Greek i grać w "Dzikie poruszenie". Czemu? To tu zamieszka i będzie trenować podczas Euro 2012 grecka reprezentacja "


Design warszawski -jeden z najstarszych warszawskich neonów,  neon ksiegarni Prusa wraca na swoje miejsce:) po 30 latach.


A na koniec taki mały pozytyw, który znalazłam dzis rano:) Ze swojej strony pozdrawiam Anię:)



 

"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

a little bit late:)

Nie zdążyłam wczoraj, jakoś tak wyszło i dzieki temu wiem, że nie moge zostawiać wpisu na późniejsze godziny. Albo rano, albo w ogóle:) no to lecimy z wtorkiem:


Parę dni wcześniej znalazłam to na portalu Good News Network, który również zajmuje sie przedstawianiem wyłacznie dobrych informacji (jak sama nazwa wskazuje:)), teraz piszą o tym nasze media. Dla mnie super, zwłaszcza ze względu na ten utwór Chopina.
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/niesamowite-odkrycie-w-laboratorium-edisona,43993,w.html

Z warszawskiego podwórka kulturalnego - dobra wiadomość jest taka, że zbiory nowoczesnego designu Muzeum Narodowego, zostana wystawione w Koneserze:) "Kolekcja XX-wiecznego polskiego wzornictwa Muzeum Narodowego wreszcie znajdzie swoje miejsce - zajmie jeden z zabytkowych budynków na terenie Konesera. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem Oddział Wzornictwa MNW mógoby zacząć działać na terenie Konesera w końcu 2013 lub na początku 2014 roku "...

Wczoraj pojawiła się również wiadomość, którą jeszcze mój umysł trawi: rosyjsy naukowcy prawdopodobnie dokopali sie, a mówiąc bardziej precyzyjnie dowiercili się do jeziora, które znajduje sie 4 km pod lodem. Co więcej, jest tam od 20 mln lat! i tego nie mogę jeszcze przyswoić:) Mowa jest o jeziorze Wostok, które "jest ukryte 3750 metrów pod powierzchnią lądolodu Antarktydy. Jest też największym i najgłębiej położonym jeziorem ukrytym pod lodami Antarktydy, ma około 15 690 kilometrów kwadratowych. Na podstawie analizy próbek lodu wywierconego tuż znad wody, naukowcy oszacowali, iż ostatni raz światło i powietrze z powierzchni mogło dotrzeć do jeziora około 15-20 milionów lat temu."

A teraz informacja dla tych, którzy nie moga się doczekac wiosny - Zima sie skończyła...co prawda dopiero solarna, ale zawsze to coś:) Teraz z każdym dniem będzie przybywać słońca!

I jeszcze coś dla miłośników kotów, czyli i  mnie:)) "kot wbiegł na boisko..."



no i masz, bym zapomniałam, a to ważne - Zamoyskim została zwrócona działka - hektar Parku Saskiego. Walczyli o to od lat 90tych...


 
"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Monday, February 6, 2012

Was hard but I made it

Dzień dobry:)

Przyznam się - nie bylo łatwo. To tak, jakby media postanowiły odwrócić uwagę społeczeństwa od mrozów za pomocą mniej lub bardziej przygnębiających informacji w ilościach nadprogramowych zupełnie.
Lektura gazety stołecznej przyniosła jednak tą pozytywną wiadomość, że "Umowy z miastem będą jawne", a co za tym idzie, będą znane personalia ekspertów i nazwy firm pracujących dla miasta na umowę zlecenie. Do wglądu radnych.

A teraz chwila o Lubelszczyźnie: http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,48724,11093107,Lubelszczyzna_najlepsza__Rosna_place__zatrudnienie.html
"Według analizy dziennika "Rzeczpospolita" woj. lubelskie jest najszybciej rozwijającym się województwem w Polsce. W 2011 roku mieliśmy najwyższy wzrost płac, dynamikę produkcji i niemal najwyższy zatrudnienia"...

I sprawy zdecydowanie mniej lokalne:):

"Czarne dziury do tej pory uznawane były za kosmiczne potwory pochłaniające obiekty, które za bardzo się do nich zbliżą. Okazuje się jednak, że mają także przyjazne oblicze i mogą przyczyniać się do narodzin gwiazd." Chodzi o to, że wokół dziury krąży materia międzygwiezdna, której zderzenia powodują, że rodzą sie nowe gwiazdy. To piękne przecież:)



Inicjatywy społeczne:

W grudniu miała miejsce II edycja konkursu Stołeczne -Społeczne 2011. "plebiscytu organizowanego przez serwis warszawa.ngo.pl, którego celem jest odkrycie i nagrodzenie miejsc aktywizujących i integrujących mieszkańców stolicy". Głosem warszawiaków wygrała Fundacja  Republikańska, na II miejscu Centrum Kopernika i na III Dom Spotkań z Historią.


Cieszę się również bardzo, że nad Biebrzą bobrom niczego nie brakuje, mają sporo zapasów i radzą sobie dobrze:) 




A na koniec - Katarzyna wraca do kabaretu!:))





 "The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

Friday, February 3, 2012

All is good cause it is weekend

Ponieważ wybyć mi trzeba na weekend, pozostawiam wszystkich z pozytywnym przesłaniem:)


"The only way to deal with an unfree world is to become so absolutely free that your very existence is an act of rebellion" Camus

All good on friday:)


I kolejna informacja dziś z samiutkiego rana:)
tvnwarszawa dał znać, że warszawskie Filtry zostały pomnikiem Historii razem z XIX wieczna Osada fabnryczną w Żyrardowie! Decyzja została podjęta przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.   Dodatkowo lista poszerzyła sie o zespół zamkowo-pałacowy wraz z kościołem parafialnym w Kórniku, młyn papierni w Dusznikach Zdroju oraz pałace i parki krajobrazowe Kotliny Jeleniogórskiej. Brawo:)

Klubokawiarnia Chłodna 25 wyszła z kolejną bardzo wartościową inicjatywą "nie znajdziesz tego na torrentach". Będa w niej pokazywane filmy, które mimo wartości, które ze sobą niosą dla naszego kina, bardzo szybko zniknęły z ekranów.

Więcej info tu lub tu.

Nie jestem rodzicem, ale wygląda to na dobry news:
"W tym roku rząd wyda pięć razy więcej pieniędzy na zakładanie żłobków, klubów malucha oraz wsparcie opiekunów dziennych niż w 2011 r. - informuje "Rzeczpospolita". 150 mln zł ma pochodzić z unijnych środków. Do tego dojdzie 60 mln zł z programu "Maluch"..."
Więcej tu
Przeglądając Gazetę Wyborczą, Stołeczną, dzisiejszą znalazłam dwie informacje, którymi już sie dzielę:
" Dwie piąte dorosłych Polaków zaangażowalo sie w 2011 r. w pracena rzecz swoich społeczności lokalnych lub działalo w organizacjach obywatelskich - wynika z sondażu CBOS..." jest ok 3% wzrost od 2009 roku. Najbardziej angażowaliśmy sie w komitetach rodzicielskich, radach rodziców i w innych organizacjach zwiążanych z tematyką szkolnictwa i nauki. Jest jeszcze ponad 5% liczba osób udzielających sie w działania organizacji charytatywnych niosących pomoc dzieciom i drugie tyle w ruchach religijnych.


Drugą ważną według mnie wiadomością jest ta, że Gazeta Stołeczna na swoich łamach prowadzi akcje" Fala dobra". Gazeta pisze "opisujemy ludzi i ogranizacje, którzy robią coś z myślą o innych".  I dobrze, i tak trzymać:)


All good!

Siedząc dzis ze znajomym w kawiarni siłą rzeczy tematycznie zeszliśmy na sytuację w Polsce polityczno - społeczno-ogólną. Po chwili głębszych rozmyślań i kilku łyków herbaty dotarło do nas, że otoczeni jesteśmy praktycznie wyłącznie negatywnymi informacjami (nie będe tu wchodzić w moją filozofię życiową, zgodnie z którą nie ma negatywnych rzeczy:)). Pomyślałam, że nie ma na co czekać, każdy dzień pod ostrzałem wiadomości w stylu:
"Wpadka Nowickiej po śmierci Szymborskiej"
" Uwaga! Śmiertelne zagrożenie w tysiącach polskich domów"
" Dlaczego nadal nie znalazłaś sobie faceta?"
" Stany Zjednoczone zagrożone? Iran konstruuje rakiety"
" Makabryczne znalezisko. Ukryli zwłoki w lodówce"
jest nie do wytrzymania!

Więc zaczynamy:) Tylko dobre wiadomości, same pozytywy, radosne informacje, ogólne szczęście! Gównie z Polski, ale nie będziemy się przecież ograniczać:)

Pierwszy news:
http://wiadomosci.wp.pl/title,Jeszcze-bardziej-bajkowa-Lodz,wid,14208254,wiadomosc.html






"Najpóźniej do końca 2013 roku w Łodzi stana trzy nowe bajkowe pomniki. Powstana dzieki unijnemu dofinansowaniu. Na promocję marki Łodzi filmowej poprzez szklak turystyczny "Łódx bajkowa" Łódź pozyskała ponad 500 tys. zł. Nowe postaci dołączą do stojących juz na turystycznym szlaku "Łódź bajkowa" Misia Uszatka, Pingwina Pik-Poka, kotór - Filemona i Bonifacego oraz Piotrusia i jego pieska z filmu "Zaczarowany ołówek".(...)
Gdzie można oglądać istniejące już pomniki?
Miś Uszatek - ul. Piotrkowska 87,
Pingwin Pik-Pok - al. Unii Lubelskiej 4, przy aquaparku Fala
Kotey Filemon i Bonifacy - plac Zwycięstwa,
Bohater bajki "Zaczarowany ołówek" - ul. Traugutta 18



Parę słów o bohaterach:)


Miś Uszatek - "Główną postacią serialu jest tytułowy Miś Uszatek. Postać ta znana była wcześniej z książek dla dzieci, powstała 6 marca 1957 roku jako dzieło pisarza Czesława Janczarskiego oraz ilustratora Zbigniewa RychlickiegoPoczątkowo Miś Uszatek gościł głównie w pisemku dla dzieci Miś, którego był patronem, później stał się bohaterem licznych książek, tłumaczonych również na obce języki. W 1962 powstał pierwszy indywidualny film, wg scenariusza napisanego przez Czesława Janczarskiego pod tytułem Miś Uszatek. Prawdziwa eksplozja popularności misia nastąpiła jednak dopiero w 1975 roku, kiedy to Studio Małych Form Filmowych Se-ma-for w Łodzi, na zlecenie Telewizji Polskiej rozpoczęło produkcję lalkowego serialu z Uszatkiem, któremu głosu użyczył Mieczysław Czechowicz. Czesław Janczarski w tym czasie już nie żył i dlatego tematy do scenariuszy, czerpiąc pomysły z opowiadań Janczarskiego, wymyślał najczęściej Janusz Galewicz, występujący też pod pseudonimem Łukasz Czerwiec". Więcej możecie przeczytać standardowo tu oraz na stronie poświęconej wyłacznie tej postaci.







Pingwin Pik - Pok - Nie znalazłam zbyt wiele informacji, odrobina informacji tu


Koty Filemon i Bonifacy - jedna z moich ulubionych bajek. Uroku dodawały podkładane kotom głosy. Spanie na piecu w kuchni dzięki tej bajce stało się moim marzeniem;) do poczytania tu.

 
:)
Stef